sobota, 6 czerwca 2020

Zaimek


            Pomyślisz: napięcie sięga sufitu i w niewinnym suficie nawet spore otwory czyni, a ten tu o zaimku/zaimkach. Brakuje na horyzoncie poważniejszych, potrzebniejszych tematów? Jest ich bez liku! Skąd zatem zaimek w roli bohatera przedmaturalnych rozważań? Zanim odpowiem, pozwól, że rozstrzygnę znaczenie pewnego zastrzeżenia, podniosę temperaturę dyskursu, dopuszczę do głosu argument niespodziewany, mianowicie kategorii gramatycznej nadam atrybut mitologiczny. Co do tego uprawnia? Przede wszystkim obrazowość, ale również funkcjonalność, ale także przynależność kulturowa. Systematyczną naukę o języku uprawiano już w wielu wspólnotach plemiennych; czyniono to z potrzeby serca i umysłu. Dawnym mędrcom zależało na poznaniu realnej mocy słów, na opisywaniu ich z perspektywy badacza czynników kulturotwórczych. Już w głębokiej starożytności wyodrębniono w języku składniki, których istnienie niczego nie warunkuje, niczego samo w sobie nie określa, ale wszystkiemu jednak służy, pomaga.
            Skąd skłonność do posiłkowania się wypełniaczami i protezami? Odpowiedzi na to pytanie dostarcza praktyka opisywana z trzech perspektyw: akustycznej (komunikat pozbawiony zaimków dobija brzmienia nachalną obecnością repetycji) - logicznej (zdania wystrzegające się używania tych części mowy nadają rzeczywistości odium sofizmatu, tautologii, sylogizmu i gramułowatości) ekonomicznej (wypowiedzi powinny liczyć się z regułami zwięzłości, powinny obficie korzystać z dobrodziejstwa skrótu myślowego, gry słów, spójności lokalnej i lapidarności). Tekst pozbawiony zaimków stałby się tworem nie do zniesienia. Udowodnisz to, gdy zdanie zawierające zaimki przekształcisz w wypowiedź, w której w miejscu rzeczonych form umieścisz wyrazy przez te formy zastępowane. Powstanie tekst być może: precyzyjny... Owszem, precyzyjny do ból.
            A skąd mitograficzna identyfikacja? Zaimki zyskały rangę, którą mitologia kojarzy z cechami Hermesa. Ruchliwość, dynamizm, elokwencja, reprezentatywność, altruizm, pomocniczość, elastyczność. Funkcjonalnie najbliższą zaimkowi jest partykuła. Jedna z cech partykuły, mianowicie jej nieodmienność, ilustruje naturę jej relacji z zaimkiem. Nie jest to relacja partnerska! Jest to relacja braterska i siostrzana. Wyobraź sobie siostrę Hermesa. Żaden ekstra okaz, ot zwyczajna mieszkanka panieńskiego pokoju. Pierwsza na zawołanie, dobrotliwa i łaskawie podejmująca gościną tworzywo niewiadomego autoramentu. Lekceważąco podejrzewana o nadmierne przywiązanie do tych części pałacu, w których składa się na odległe jutro ramy pustych obrazów. Opinia bardzo nieostrożna i boleśnie niesprawiedliwa. Hermes - zaimek jawi się nam i postępuje inaczej, przede wszystkim widywany bywa wszędzie. Za sprawą naturalnej elastyczności dysponuje prerogatywami praw wjazdu i składu. Chodzi o fleksyjność zaimka, umiejętność klejenia się do klauzul pełnych treści oraz o bezcenny atrybut, którym nie dysponują inne części mowy. Przypatrzmy się zaimkowi inicjowanemu wielką literą: On, Ona, Ono, Ten, Ta, To, Jego, Jej, Twój, Wasz, Ich... odkrywamy w nim funkcję kreatora relacji piszącego wobec bohatera zapisu. Pomijając formy grzecznościowe: Szanowni Państwo, Drogi Panie, Kochana Ciociu - rzeczownik dopuszcza inicjowanie zapisu wielką literą w sytuacjach szczególnych i wyjątkowych. Zwyczaj coraz śmielszego podnoszenia znaku inicjującego wyraz należy  przypisać oddziaływaniu zaimka. Sposób zapisu zaimka jest między innymi oznaką identyfikacji światopoglądowej, informacją o charakterze kulturowym, ściśle precyzującym pogląd i stosunek autora do osoby przywoływanej w tekście. Ma to szczególne zastosowanie w zapisie zaimków odnoszących się do Pana Boga, Syna Bożego, Ducha Świętego, Trójcy ŚwiętejNajświętszej Maryi Panny. Spotykamy zapis: On, Jego, Jemu, Jej itp. w nekrologach, epitafiach lub gorących elegiach zredagowany wierszem lub prozą. Jeśli pisząc o Panu Jezusie opatrujesz Go zaimkami inicjowanymi wielką literą, znaczy, że nie jest ci obojętny, nie należy do grona licznych bohaterów. Zapis zaimka inicjowanego wielką literą to - szczególnie teraz - sposobność do składania świadectwa wiary. Pamiętaj o tym, pisząc maturę, pamiętaj o tym pisząc wszelkie inne teksty. Do tej pory, już tyle lat minęło, nie mogę wyrzucić z pamięci pewnego obrazu, otóż w latach studenckich, bodaj na pierwszym lub drugim roku, przeglądając za przyzwoleniem autora brudnopis jednego z kolegów, aktualnie szczycącego się przynależnością do nobilitowanych i prominentnych kręgów, w zapisie odnoszącym się do Trzeciej Osoby Bożej zauważyłem wyłącznie małe litery. Fakt ten podziałał na mnie z siłą petryfikującej demonstracji światopoglądowej. Na wszelkie ewentualne sukcesy naukowe czy życiowe tego człowieka najgłębszy, nieprzenikniony cień kładzie wyżej opisany kretyński postępek. Nie oceniam, nie wskazuję, ale stwierdzam, że na tego kogoś patrzę wyłącznie poprzez pryzmat wzmiankowanego incydentu. Warto zauważyć, że sposobem zapisywania zaimków można sobie nieźle nagrabić. Praktyczna rada: składaj świadectwo potwierdzające znajomość konwencji oraz norm. W listach, pismach, telegramach, apelach, esemesach, laudacjach - zwracając się bezpośrednio do adresata lub adresatów - inicjuj zaimek osobowy wyłącznie w taki sposób: Ty, Tobie, Tobą, do Ciebie, Wy, Wam, z Wamido Was, a dzierżawczy: Twój, Twoje, Wasze. Korzystając z tej rady, mniej stracisz, więcej zyskasz.  
            Podsumujmy; zaimek to część mowy pojawiająca się w zastępstwie rzeczownika (ja, ty, on, ona, ono), przymiotnika (mój, twój, jego, nasze, wasze, ich), przysłówka (wtedy, tu) i liczebnika (ile, tyle). Zastępstwo dotyczy również funkcji tych części mowy w zdaniu. Jest to forma fleksyjna, czyli odmienia się przez przypadki, liczby i rodzaje. Przymiotnik pod względem fleksyjnym jest częścią o szerszym spektrum niż rzeczownik, ponieważ odmienia się przez przypadki, liczby i rodzaje, natomiast rzeczownik odmienia się jedynie przez liczby i przypadki. Rodzaj rzeczownika to cecha przypisana i niezmienna, stąd wiadomo, że forma: Pani nie stanowi żeńskiego rodzaju formy Pan, ponieważ jest osobnym rzeczownikiem, wyrazem!  Zaimek jako najbardziej elastyczny składnik systemu fleksyjnego w obrębie grupy imiennej wyróżnia najszersza z możliwych gramatyczna specyfikacja.  
           
wikipedii znalazłem następujący podział zaimków:

odmienne – odmieniają się przez przypadki, liczby i rodzaje
rzeczowne – zaimek rzeczowny (zastępujący rzeczownik) (ja, ty, my, wy, oni, kto, co, nic, coś, ktoś)
przymiotne – zaimek przymiotny (zastępujący przymiotnik) (mój, twój, nasz, taki, który, inny, tamten, ta, ci)
liczebne – zaimek liczebny (zastępujący liczebnik) (ile, tyle)
nieodmienne
przysłowne – zaimek przysłowny (zastępujący przysłówek) (tak, tam, tu, wtedy, gdzieś, tamtędy, kiedyś).

Ze względu na funkcje:

osobowe (ja, ty, on, ona, ono, my, wy, oni, one)
zwrotne (się, siebie, sobie)
dzierżawcze (mój, twój, jego, jej, nasz, wasz, ich)
wskazujące (ten, ta, to, tamten, tam, tu, ów, tędy, taki, ci, tamci, owi, sam)
pytające (kto? co? jaki? który? gdzie? kiedy? jak? komu? czemu? kogo?)
względne (kto, co, komu – bez znaku zapytania; łączą zdanie nadrzędne z podrzędnym)
nieokreślone (ktoś, coś, jakiś, gdzieś, kiedyś, cokolwiek)
przeczące (nic, nikt, żaden, nigdy, nigdzie)
upowszechniające (np. wszyscy, zawsze)

Zasobów przebogatej kolekcji zaimków przykłady powyższe nie wyczerpują. Warto pamiętać, że bez nich trudno sobie wyobrazić okoliczność pozwalającą nam tworzyć teksty sprawne i zajmujące, logiczne i spójne, ekonomiczne i estetyczne.  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Was, którzy poznaliście i zapamiętaliście Isię

      Was, którzy poznaliście i zapamiętaliście Isię, małżonkę mojego Wuja Generała, zapamiętaliście i pamiętacie,  biorę na świadków, że ch...