Moja poezja nikogo nie
poderwie.
Nikogo nie pocieszy.
Nikogo nie zostawi z
brzuchem.
Sprawi i nie sprawi
wejdzie i znajdzie
osaczy i wydobędzie
zamknie na amen
zgubi śliski klucz.
Jeżeli szukasz rady
poproś by zeszła ci z drogi
lub delikatnie podpowiedz
z kim powinna zamienić
się miejscami.
Jest jak narośl wyniosłej
pestki
dymiące kretowisko
które rozwłóczył namiętny
rydwan
Żyj jak człowiek –
przeczytałem w wierszu
współczesnego
Sofoklesa.
Myślę - pewnie wiesz -
o kim…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz