czwartek, 9 sierpnia 2018

Pierwsza karta pamięci


      Pierwsza karta pamięci


pierwsza karta pamięci -
repozytorium szesnastu mega.

Śmiejesz się 
- głowa nie pomieści -
jakbyś nie wiedział,
      że kpisz właśnie z materii
      ponad jedenaście razy
pojemniejszej od szalejącej
podówczas dyskietki...

Nie śmiej się.
Dzięki niej zadebiutowałeś
      w roli niezależnego
      fotografa,
któremu w sąsiedztwie osiedlowego stawu
zmącił spokój widok popielatych kalmusów
nad brudnym celofanem posłusznego lodu.

Śmiejesz się,
jakbyś zapomniał,
dzięki czemu pojąłeś:
       kategorię kresu pamięci,
       języka
       o warunkowej przydatności

      i że musisz wybierać -
      zawsze i natychmiast.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Korfanty. Rebelia. Recenzja.

      Udział w spektaklu: „Korfanty. Rebelia” to wydarzenie godne tezy: najlepsze, co nas spotkać mogło w ramach świętowania jubileuszu 75-l...